Jak mawiał Hitchcock "Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie ma stale rosnąć"
Twórcy "The First Omen" zastosowali się do tej zasady wzorcowo.
Film opowiada o młodej amerykance, Margaret, która przybywa do Rzymu by tu zostać zakonnicą.
Jednak wcześniej odkrywa spisek mający na celu przyjście...
Po horrorze oczekuje mega klimatu, napięcia i wewnętrznego przerażenia. Tutaj niestety tego nie ma. 3/4 filmu nie dzieje się nic ciekawego i tak po prostu się to ogląda. W pewnym momencie dostajemy smaczek fabularny żeby wiedzieć o co chodzi i spiąć fabułę ze sobą ( oczywiście wszyscy się tego domyślają od początku )....
więcej
Przedwczoraj wybrałam się na seans prequela serii „Omen”. Słyszałam o nim dość pochlebne opinie, lecz rzecz jasna musiałam sama się przekonać, czy produkcja ta jest godna uwagi. Mogę powiedzieć, że „Omen: Początek” zadziwiająco lepiej sprawdza się jako element franczyzy niż film sam w sobie.
Do klasztoru w Rzymie...
Chciałabym wiedzieć co tu się stało, że te filmy to praktycznie jeden do jednego to samo.
Powinni puszczać oba dla studentów, żeby porównać jak zrobić coś bardzo źle a jak trochę lepiej.
Strata czasu. Tutaj nic nie straszy, Do pierwowzoru nie umywa się. Skąd te pozytywne oceny?
Dla porównania- Zakonnica 2 to arcydzieło, przy tym gniocie, a ma dużo gorsze oceny. To horror ma straszyć, czy ma skłaniać do psychologicznych przemyśleń?
Czy aktualnie 80% produkcji z gatunku horror musi poruszać się w środowisku zakonnym? Film ma przebłyski, ale i zmarnował potencjał na coś lepszego.
Jestem ciekawy jak pociągną fabułę filmu…Film ma być przed 1 częścią. Czyli powinniśmy się dowiedzieć jak Damien został spłodzony i urodzony…Mam nadzieję ze nie będzie głupio zrobiony, nie jak ludzie oczekują ze milion potworów wyskoczy żeby wystraszyć, bo ten film na tym nie polegał nigdy.To jest horror tematyczny bez...
więcej