obejrzałam ten film pierwszy raz gdy miałam jakieś 12 lat, był dla mnie wtedy czymś cudownym, obietnicą wolności, nieskrępowania, symbolem prawdziwej przyjaźni. od tamtej pory obejrzałam już kilka razy i jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych filmów. Geena Davis i Susan Sarandon wspięły się na wyżyny aktorskich umiejętności. To prawdziwa klasyka, obowiązkowa pozycja filmowa dla każdego.
popieram popieram popieeeram :)) ten film ma niesamowity, nostalgiczny klimat. Zawsze "siedzi" we mnie jeszcze długi czas po obejrzeniu :)
Pozdrawiam :)